Grand Prix …
III bieg VIII Grand Prix Tychów a w nim nie inaczej tylko biegające dziki – i tak: Brychu – 41m:37s Łuki – 48m:08s Gąszczu – 46m:03s Reszta się obijała …..;)
Mroźny wybieg
Mróz nie mróz dziki nie zapadły w sen zimowy tylko wybiegły na szlaki. I tak nasz trójka śmigała na 2 biegu VIII Grand Prix Tychów : – Brychu – 40:43 – jak zwykle podziczył, zrobił życiówkę i zajął 6 miejsce w swojej kategorii – Gąszczu – 46:42 – Łuki – 47:49 Azteq w tym czasie
Grand Prix…
Dziki – przypominam, że w niedzielę mamy drugi bieg Grand Prixu Tychów – mobilizacja i dajemy czadu. Jak Wy będziecie podziwiać taflę Paprocan ja będę wtedy w W-fce taplał się w błocie i lodzie na Runmageddonowym półmaratonie. Pamiętajcie, że zapisując się internetowo w polu drużyna można z dumą wpisać RUNHOGS ;)) Niestety koszulek na niedzielę
Sierść na zimę…
Idą chłody i czasem sama sierść nie wystarczy więc trzeba wbić się w długi rękaw – oto projekty naszej nowej sierści – czekam na ewentualne uwagi – na privie macie wiadomości co i jak więc dawajcie znaka.
Perła Paprocan
Trochę newsów z wcześniejszych biegów: W naszej ukochanej Perle Paprocan edycja XXII wystartowaliśmy w komplecie – wszyscy tak podziczyli na trasie półmaratonu, że zaliczyliśmy same życiówki – i tak: Brychu – 1:34:15 – wiatr tak go niósł, że wskoczył na 16 pozycję w naszej kategorii (na 367 klasyfikowanych) Łuki – 1:44:37 – pozycja 74 –
VIII Grand Prix Tychów
W pierwszym biegu VIII Grand Prix Tychów Dziki reprezentowane były przez: Brychu – 41:27 min – 5 w naszej kategorii – YEAH ! Gąszczu – 46:27 min Azteq – 50:20 min – (choć mi wykazało, że 50-tka była złamana … ale jak na grube %%% to wzorowo Reszta z powodów „technicznych” pauzowała
Master’s Killer
Master’s Killer – 21 km błota, piasku, krzaków, wody po szyję i innych chaszczy za nami – Azteq’a parcie na szkło. FILMIK WYWIAD