
Piwne dziki milowe
Mam najlepsze stadko na świecie! – nie dość, że się słucha to biega i się ładnie nawadnia jak nakazują dietetycy w upalne dni !!!
W sobotę 29 czerwca stadko pomagało w III Tyskiej Mili, czyli zawodach z biegania i degustacji piwnej. Dziki i loszki ogarnęły wszystko jak ta lala – od samego rana buszowały rozkładając graty, wyznaczając trasę, pomagając w biurze zawodów, sędziując i obstawiając trasę, donosząc wodę i piwo, podając puszki zawodnikom i sprzątając ładnie las po całym ambarasie. A żeby tego było mało to i ruszyli w piwnomilowe szranki !!!! Bez Was nie dało by radę ogarnąć tej imprezy – piwnomilacy mega zadowoleni a to jest Wasza zasługa – odwaliliście krecią ..hmmm raczej dzikową robotę za co Prezio jest Wam dozgonnie wdzięczny !
P.S. …a że po jednej imprezie była kolejna to już zasługa Dejwa – STO LAT Dziku! 😉
Fotki: Tadek Skwarczyński, Hania Potrawa i Tomasz Gonsior
no images were found