Dzika walka o pucharka

VI Bieg Wyrski – na to zacne biegowisko czekaliśmy spięci niczym krupniok na grillu z dwóch powodów – bo to lokalna, sympatyczna impreza gdzie można spotkać większość naszych tyskich ziomali biegowych z innych nacji a po drugie bo czekała nas walka o utrzymanie puchara wywalczonego w drużynówce rok wcześniej. Wiedzieliśmy, że łatwo nie będzie – STS Biegaton ma w swoich szeregach wielu mocnych zawodników biegających na wysokim poziomie. My liczyliśmy głownie na nasze dwa harty Brycha i Kreskę, którzy zawsze robią różnicę – do tego doklejamy progresującego ciągle Wujka Dobrą Radę oraz wracającego po absencji Coacha i ciężko pracującą nad szybką dyszką Monię. Do tego kilku rezerwowych na plecach złotej piątki typu utrasów Bastka czy Klimy. Szykowaliśmy się do małej biegowej „wojenki” – na listach 21 dzików i 25 Biegatonków – w ich szeregach choćby dobra znajomka dzików najszybsza tyszanka Długoszka, która robi różnicę – nie dała się przekupić więc trzeba było walczyć na trasie 😉 😉 🙂

Niedziela 16 czerwca – gorrrrąco i duszno więc lekko nie będzie – no ale wszyscy mamy te same warunki więc jedziemy z tym koksem. Jesteśmy jedną drużyną i każdy ma dziś zostawić na trasie sierść i serce – każdy z nas ma być dziś Brychem i Kreską – wygramy lub przegramy RAZEM i pełnym stadem wejdziemy na scenę ! No to wioooo ….

Po ciężkiej walce na trasie jest tak….
W OPEN Krecha wpada jako 3 (36:06)  a Brychu jako 4 (36:19) ….  a w swoich kategoriach lądują odpowiednio na 1 i 2 miejscu!. Wujek kilka sekund do życiówki (40:47) do tego Klima ostro łamiący swój Personal Best (41:20) i Monia trzecia w swojej kategorii (46:47). Szybkie przeliczenie i wiemy, że brakło nam jakieś 2 minuty – tym razem byli lepsi 😉 Do całości dorzucamy Tomiego, który wymiata na kijkach i staje na najwyższym podium NW z czasem 1:06:25.

No cóż puchara trzeba było oddać – rok wcześniej gdy przeciekał nam z niego szampan ładnie go uszczelniliśmy więc mamy nadzieję, że za rok dalej będzie miał IP64 😉 No bo za rok zgłosimy się po jego odbiór 😉 🙂 😉 STS Biegaton – dzięki za świetną walkę na trasie – taka rywalizacja dodaje skrzydeł – za rok widzimy się znowu i my już pokombinujemy coby te minimum 2 minuty urwać 😉

P.S.2 ..tak tak wiem, znowu cisza na internetach – Prezio z ewidentnego braku czasu zamulił cały maj i połowę czerwca a co tydzień działo się o działo w stadzie …. postaram się o retrospekcję …. 

no images were found